Walentynki to niezwykły czas, w którym króluje miłość.  Rozmawiamy o miłości, wychwalamy ją i robimy wszystko, by pokazać, że umiemy kochać i że kochamy. Dzieci ze swej natury potrafią kochać, ale czasem nie mają pewności czy to co robią, to także prawdziwa oznaka miłości, uwielbienia czy szacunku do siebie czy do drugiego człowieka.

Nasze społeczeństwo w dużej mierze skupia się na przedmiotach i na osiągnięciach, w związku z tym, szczególnie dzieciom dosyć łatwo przychodzi formułować słowa: „Jestem lepszy od ciebie, bo …” I nam dorosłym nie trudno wpaść w tą pułapkę, gdy poddajemy innych obserwacji i niezamierzonej ale jednak, ocenie. Wpadamy w tę pułapkę znacznie częściej niż sami chcemy się do tego przyznać. Obserwując nasze własne uprzedzenia zachęcam was do głębszej analizy tego, co może pomóc nam zaakceptować drugiego człowieka takim jaki jest, poprzez naukę „czytania” i rozumienia samego siebie i wdrożenie w nasze życie empatii.

Bezpieczne poczucie tego kim jesteśmy, duma z tego co nas interesuje, cieszenie się tym co lubimy, zrozumienie czego pragniemy, to doskonały start do tego, by zrozumieć i pokochać innych.

Na pierwszy rzut oka fakt, że mamy poczuć dumę z samych siebie, może zgodny z ideą samoakceptacji, wydawać się może sprzeczny z empatią w stosunku do drugiego człowieka. Zaraz wytłumaczę dlaczego tak wcale nie jest.

Pomyśl o jakimś łobuziaku, którego znasz. Kimś kto wiecznie dokucza innym, poniża ich, wyśmiewa. Dlaczego większość znęcających czuje potrzebę gnębienia kolejnych dzieci? Odpowiedź jest prosta. To dziecko samo żyje w strachu, że nie podoła, że może okazać się gorsze, że nie da rady, więc zawczasu chce zrobić sobie pole do tego, by wyglądać na odważniejsze, silniejsze. Jeśli ono wyśmieje pierwsze, może inni nie odważa się wyśmiać jego. Niska samoocena, strach, brak empatii i jednoczesna potrzeba kontroli … Zgadzasz się z tym?

Ci co wyśmiewają innych, tak naprawdę w nieudolny sposób próbują zatuszować własne słabości.

Teraz wróć do własnej tożsamości. Silnej, dumnej, zadowolonej, szczęśliwej. Czujesz się dobrze, prawda?! Czy teraz, gdy czujesz swoją moc, przeszkadzają ci słabości innych? Niekoniecznie!

Kiedy dziecko będące bezpieczne w swojej tożsamości, nie ma powodu, aby umniejszać innym.

Bezpieczne dziecko rozpoznające własną wyjątkowość, widzi wyjątkowość innych. Różnorodność to nie tylko różnice, które możemy zobaczyć, to także wszystkie drobne subtelne niuanse.

W jaki sposób my rodzice możemy zbudować tą silną, bezpieczną tożsamość dziecka?
Jak nauczyć je kochać siebie, być z siebie dumnym, by tym samym umiało zaakceptować i  pokochać drugiego człowieka?

Poprzez wiele małych rzeczy:

  1. Ceń dziecko za to, kim jest i dostrzegaj je jako całość – ciało i umysł.
  2. Ucz tego kim jesteście jako rodzina –wartości, kultura, tradycje rodzinne, etc.
  3. Ceń dziwactwa, osobowości i różnice między wami.
  4. Czytajcie książki ceniące indywidualizm bohaterów.
  5. Słuchaj swoich dzieci i tego co mają do powiedzenia, w ten sposób okażesz im, że ich głos jest warty wysłuchania.
  6. Dyskutujcie razem na tematy, które są ważne dla dziecka.
  7. Zapraszaj przyjaciół twojego dziecka do domu. Bądź nimi żywo zainteresowany.
  8. Bądź wytrwały w realizacji swoich zainteresowań i wspieraj dziecko w realizacji jego pasji.
  9. Mów komplementy sobie, bliskim osobom i dziecku.
  10. Doceniaj osiągnięcia dziecka i wspieraj je w porażkach.
  11. Ucz dziecko cieszyć się ze swoich osiągnięć i celebrować je.
  12. Ucz dziecko cieszyć się z osiągnięć innych.
  13. Ucz słów, które pomogą mu miło mówić o sobie samym i o innych. Słowo „fajny” nie jest w stanie wyrazić wszystkich naszych uczuć.
  14. Unikaj porównywania dziecka do kogokolwiek.
  15. Nie toleruj nienawiści, a sam dawaj przykłady miłości i szacunku do drugiego człowieka.
  16. Przytulaj dziecko co najmniej 12 razy dziennie. Znana amerykańska psychoterapeutka i pionierka terapii rodzinnej dr Virginia Satir o przytulaniu mówiła tak: ” by przeżyć trzeba nam czterech uścisków dziennie. By zachować zdrowie – ośmiu. By się rozwijać trzeba dwunastu uścisków dziennie.” Pamiętaj, magia uścisków polega na tym, że gdy rozdajesz, w tym samym momencie je otrzymujesz
  17. Mów jak najczęściej swojemu dziecku- Kocham Cię.

Życzę powodzenia w budowaniu miłości do siebie i do innych. Wbrew pozorom to wcale nie jest takie trudne.

Agata Szymendera – coach dziecięcy i rodzicielski. Ekspert, mentor i twórca Niebolandii.