Nadopiekuńczy rodzice roztaczają nadmierną opiekę nad dzieckiem, koncentrują całą uwagę na nim i nie pozwalają na popełnianie nawet drobnych błędów. Taka postawa negatywnie wpływa na rozwój dziecka i jego przyszłe, samodzielne życie. Im szybciej zdasz sobie z tego sprawę, tym łatwiej będzie zmienić zachowania, które zaburzają harmonijny rozwój dziecka. Skończ z nadopiekuńczością, wyręczaniem, nadmiernym kontrolowaniem i traktowaniem dziecka jak własność.

Poznaj 6 rodzicielskich zasad, które pomogą Twojemu dziecku budować poczucie własnej wartości i samodzielność w dorosłym życiu.

1. Zrozum swoje dziecko.

Nie zakładaj z góry, że dziecko jest złe, leniwe, że mu się nie chce. Jest wręcz odwrotnie, z natury dziecku się chce, bo ma naturalną potrzebę ciekawości i zrozumienia świata. Pragnie być akceptowane, lubiane i doceniane. Niestety nie zawsze mu to wychodzi, a nam łatwo przychodzi je szybko negatywnie osądzić. Jeśli dziecko sprawia trudności, to znak, że tak naprawdę woła o pomoc. Nie oceniaj więc zbyt pochopnie. Spróbuj zrozumieć. Znajdź przyczyny jego zachowania i pomóż mu.

2. Doceniaj i motywuj.

Dostrzegaj i celebruj sukcesy dziecka, nawet te najmniejsze. W ten sposób zbudujesz jego wiarę we własne możliwości. Musisz być wytrwały, by zagłuszyć swoją głęboko zakorzenioną potrzebę wytknięcia tego co niedoskonałe. Często chwalimy dziecko, by zaraz potem dodać: „No dobrze, gratuluję, ale popraw jeszcze tą ocenę z matematyki”. To ALE niestety zaciera wszystko co do tej pory zostało powiedziane.  Dlatego załóż z dzieckiem Słoik Sukcesów, do którego wrzucaj karteczki z jego sukcesami, osiągnięciami, wszystkim tym co dobre w jego życiu. Sięgajcie czasami do tego słoika, by przypomniało sobie te dobre chwile. Skorzystaj z naszej Tablicy Sukcesów. Wpisuj i eksponuj wszystkie osiągnięcia dziecka. Pamiętanie o sukcesach z przeszłości, zdecydowanie pomaga w podejmowaniu kolejnych wyzwań w przyszłości.

3. Kochaj ponad wszystko.

Dziecko potrzebuje miłości rodzica i akceptacji. Bez tego trudno mu przejść przez życie w radości i chęci jego zdobywania. Dziecko musi nie tylko czuć, że jest ok, musi także usłyszeć, że jest kochane i poczuć bliskość swoich rodziców. Dlatego tak ważna jest przytulanie i umiejętność mówienia swoim najbliższym Kocham Cię, nawet gdy nabroili.

4. Stawiaj wyzwania.

Oprócz miłości i czułości, dziecko potrzebuje w życiu  wyzwań. To one uczą samodzielności i dają poczucie, że jest się kimś wartościowym. Człowiek buduje swoją pewność siebie wtedy, gdy sam da sobie radę w sytuacji, która na początku wydawała mu się nieosiągalna. Nawet jeśli poniesie porażkę, to też czegoś się o sobie dowie. Potraktuje to jako naukę i następnym razem jej uniknie i da radę.  Nie lubimy tego bardzo, ale tylko wychodząc ze swojej strefy komfortu możemy osiągnąć coś więcej. Dlatego tak ważnym jest żeby i dzieci mogły wychodzić ze swojej strefy komfortu i sprawdzać się w działaniu. Niestety w dzisiejszych czasach rodzice bardzo często wyręczają swoje pociechy, bo coś zrobią szybciej, lepiej lub choćby dlatego, że uważają, że mają jeszcze czas na zetknięcie się z brutalną rzeczywistością. Tymczasem nadopiekuńczy rodzice krzywdzą swoje dzieci. Wyrosną z nich bowiem osoby nieporadne, które nie mają pewności siebie, że sobie poradzą, bo zawsze był obok nich ktoś, kto je pokierował lub wyręczył. Świat idealny nie istnieje, dlatego tak ważne jest by nie stwarzać dzieciom jego pozorów, bo kiedyś i tak nadejdzie czas zetknięcia się z rzeczywistością, która nie zawsze będzie taka przyjazna.

5. Pozwól podejmować samodzielne decyzje.

Traktuj dziecko poważnie i z szacunkiem. Pytając je o opinie, pokazujesz mu, że jego zdanie też jest ważne, że się z nim liczysz. Zachęcaj je do wyrażania uczuć i opinii. Do samodzielnego podejmowania pewnych decyzji i co za tym idzie, doświadczenia ich konsekwencji. Taka postawa uczy odpowiedzialności.

6. Naucz patrzenia w przyszłość.

Często rodzicom trudno jest wyjść poza schemat tu i teraz. Tymczasem wychowując dziecko powinniśmy myśleć o jego przyszłości tak, by już dziś modelować pewne użyteczne dla niego umiejętności. Patrz z dzieckiem w przyszłość. Pokazuj ludzi, którzy do czegoś doszli. Pokaż dziecku dokąd ono może dojść, kim może się stać. Przykładowo, jeśli córka chce zostać piosenkarką to już dziś powinna ćwiczyć śpiew i dbać o struny głosowe prowadząc zdrowy tryb życia. Jeśli chłopiec chce zostać piłkarzem, to poza graniem w piłkę powinien uczyć się np. języka angielskiego, bo to jego znajomość, poza piłkarskimi umiejętnościami może o wielu rzeczach zadecydować. Skupcie się więc na celu i znajdźcie najlepsze dla dziecka rozwiązania.

Rodzice, którzy wykazują właściwe postawy wobec dziecka, potrafią dostrzegać i zaspokajać jego potrzeby. Łatwo nawiązują bliski kontakt z dzieckiem oparty na szacunku, sympatii i wzajemnym zrozumieniu. Mądrzy rodzice są cierpliwi. Lubią swoje dziecko, wzmacniają jego samodzielność i cieszą się nawet najdrobniejszym sukcesem. Rozumieją i szanują indywidualne potrzeby i przekonania dziecka.

 

Agata Szymendera – coach dziecięcy i rodzicielski. Ekspert, mentor i twórca Niebolandii.