Uśmiech ma cudowną moc, za pomocą której zasiejesz wokół szczęście. Przyjazny uśmiech jakim obdarzasz drugą osobę jest jak pozdrowienie „Cześć”,  „ Jak się masz?” , „Lubię cię”, „Akceptuję Cię”. Uśmiechnięta twarz zwraca uwagę, przyciąga spojrzenia, a co najważniejsze wzbudza pozytywne emocje. Uśmiechnięci ludzie łatwiej i szybciej zjednują sobie przyjaciół, ponadto radosny sposób bycia ma ogromny wpływ na niemal wszystkie dziedziny ludzkiego życia. Nauczyciele bardziej chełpią uśmiechnięte dzieci.  Pracodawcy chętniej zatrudniają osoby uśmiechnięte niż ponuraków. Ponadto amerykańscy uczeni z Uniwersytetu w Detroit dowiedli, że osoby przyjaźnie nastawione do życia, częściej uśmiechające się od innych, żyją  o niemal 7 lat dłużej od pozostałych.

Podczas uśmiechania się w naszym organizmie wytwarzają się endorfiny zwane hormonami szczęścia. Działają one nie tylko uspokajająco, nie tylko wywołują zadowolenie, ale przede wszystkim poprawiają funkcjonowanie układu odpornościowego, a szybkie wdechy i wydechy towarzyszące śmianiu się sprawiają, że nasz organizm jest lepiej dotleniony.

Jeśli jesteś więc radosną mamą, dlaczego nie miałabyś używać tego niezwykłego eliksiru szczęścia i młodości jeszcze częściej, i dlaczego nie miałabyś swym uśmiechem zarazić swojego dziecka? Hmmm…

Spróbuj naszych 10 sposobów na wywołanie uśmiechu u innych. Sprawdź, który zadziała najlepiej i sprawdź jak szybko uśmiech wróci do ciebie.

1. Ostatnio moja córka napisała mi sms’a, którego odczytałam ślęcząc nad komputerem: „między literką R, a U na klawiaturze twojego komputera jest najcudowniejsza osoba na świecie <3 ”.  Znalazłam ją. Uśmiech od razu zagościł na mojej twarzy, bo lubię słyszeć o sobie miłe słówka. Inni też to lubią, a dzieci w szczególności. Przekonaj się o tym.

2. Poprzyklejaj w domu, lub w pokoju dziecka, kolorowe karteczki, na których zapiszesz miłe słówka dotyczące jego osoby. Za co je kochasz, za co cenisz, co w nim sprawia, że się uśmiechasz. Znalezione w różnych zakamarkach pokoju lub domu, na pewno wywołają uśmiech nawet na najbardziej zmęczonej i zatroskanej twarzy.

3. O poranku, porwij dziecko do tańca. Ponury poranek, wszystko działa w zwolnionym tempie, chociaż powinno 2 razy szybciej, a tu nagle taka niespodzianka. Nasze ukochane radio sączy słoneczną muzykę, a my, choćby przez minutkę, tańczymy. Uśmiechniesz się? Pewnie, że się uśmiechniesz. Nerwy odejdą w zapomnienie. To bezcenny dar dla was obojga, na poprawę humoru na cały długi dzień.

4. Wygłupiaj się, zorganizuj bitwę na poduchy, zrób festiwal głupich min, dziwnych kroków, itp. Pozytywne szaleństwo jest zaraźliwe. Śmiech rozładowuje napięcie, wprawia w lepszy nastrój i mimowolnie buduje także twoje i dziecka poczucie własnej wartości, poprzez ćwiczenie dystansu do samych siebie. Chcecie, to nagrajcie to na komórkę i wyślijcie osobie, którą chcecie rozśmieszyć. Może to tata, który akurat tkwi w okrutnym korku, wracając do domu.

5. Śpiewajcie głośno w aucie. Wzbudzicie salwy śmiechu wśród współtowarzyszy jazdy i nie tylko wśród nich. Przy okazji i sobie poprawicie humor, a przede wszystkim dodacie energii do działania. Zawsze poznaje, stojąc na skrzyżowaniu, czy ten kierowca koło mnie śpiewa. Mimowolnie się uśmiecham, bo to naprawdę wygląda- radośnie.

6. Wybierasz się w podróż służbową, a twoje dziecko zanim jeszcze wyjechałaś już zaczyna tęsknić? Poproś je o jego ulubioną zabawkę, która pojedzie z tobą w podróż. Z wyjazdu wysyłaj dziecku zdjęcia, na których jego przyjaciel towarzyszy ci w różnych sytuacjach, konferencjach czy sportowych zmaganiach. Takie fotki wzbudzają salwy śmiechu, gdy na konferencyjnym stole siedzi królik z obdartym uchem i słucha wykładu najbardziej poważnego mówcy w twojej firmie. Uśmieje się nie tylko dziecko, ale i twoi współpracownicy.

7. Otwórz stary album ze zdjęciami, wrzuć kasetę z własnego ślubu do starego odtwarzacza VHS. Nie uwierzysz ile radości tobie i bliskim sprawi powrót do przeszłości. U mnie takie wspominki sprawiły, że wieczór upłynął nam na przebierankach córki w moją suknię ślubną, a i mnie podkusiło, by się w nią… wbić. To była nie lada porcja śmiechu i łez radości.

8. Przygotuj dziecku wyjątkowe kanapki do szkoły. Na folii lub torebce zrób rysunek, choćby uśmiechniętej buźki, napisz życzenia na dobry dzień lub po prostu zachęć w kilku słowach do zjedzenia śniadania: „Jestem pyszna, zjedz mnie!” lub „Kanapeczka dla syneczka” albo „Pyszności w tej kanapuni dla mojej córuni”. Uśmiech na twarzy obdarowanego gotowy.

9. Wrzuć do plecaka lub do śniadaniówki karteczkę z napisem: „ Jesteś dla mnie ważna/y” lub po prostu„ Kocham Cię” Pomyśl, co by się stało, gdybyś to ty dostała taką wiadomość od malucha i nie tylko od niego. Hmm…?

10. Uśmiechajcie się do mijanych na ulicy osób. Uśmiechnijcie się do pani sprzedawczyni w sklepie, do współpodróżnych w tramwaju. Ucz dziecko radości życia, a uśmiech jest tym co poprawia humor na cały dzień.

Ludzie na całym świecie mówią około 7 tysiącami różnych języków. A uśmiech jest tym, co sprawia, że porozumiesz się nim z ludźmi na całym świecie. Mów więc językiem uśmiechów, wyrażając uznanie, podziw, miłość, przyjaźń, bliskość, a nawet flirtując.

UŚMIECH po prostu MA MOC.

Agata Szymendera – Coach dziecięcy i rodzicielski.